Osoby: M&M Trybulec
Miejsce: Jura
Akcje:
Szczegóły:
Korzystając z miłej pogody, udaliśmy się w okolice Ruskiej Góry.
Najpierw weszliśmy do Jaskini z Kominem. Nietrudno znaleźć, szukać należy w południowej z dwóch grup skał.
Jaskinia niezbyt obszerna, niezbyt długa i średnio ciekawa.
Rozpoczyna się wąskim korytarzem, następnie ciasnawe przejście do małej salki,
z której odchodzą dwa korytarze - na wprost i w prawo.
Na wprost, przez prawie zacisk przechodzi się do kolejnej, nieco większej salki.
Przez małą szczelinę można wyjrzeć na zewnątrz.
W prawo, po kilku zakrętach i przejściu przez ucho - do komina.
Kominem można jeszcze kilka metrów w górę. Jednak ten staje się za ciasny
aby móc wyjść górnym otworem.
Po drodze, kilka krótkich odnóg. Jest trochę nacieków - w tunelu wejściowym,
w salce za prawie zaciskiem i przy kominie (fajna kolumna).
Korzystając z miłej pogody, udaliśmy się w okolice Ruskiej Góry.
Najpierw weszliśmy do Jaskini z Kominem. Nietrudno znaleźć, szukać należy w południowej z dwóch grup skał.
Jaskinia niezbyt obszerna, niezbyt długa i średnio ciekawa.
Rozpoczyna się wąskim korytarzem, następnie ciasnawe przejście do małej salki,
z której odchodzą dwa korytarze - na wprost i w prawo.
Na wprost, przez prawie zacisk przechodzi się do kolejnej, nieco większej salki.
Przez małą szczelinę można wyjrzeć na zewnątrz.
W prawo, po kilku zakrętach i przejściu przez ucho - do komina.
Kominem można jeszcze kilka metrów w górę. Jednak ten staje się za ciasny
aby móc wyjść górnym otworem.
Po drodze, kilka krótkich odnóg. Jest trochę nacieków - w tunelu wejściowym,
w salce za prawie zaciskiem i przy kominie (fajna kolumna).
Jaskinia z Kominem
Sprawdź też opis jaskini na stronie Epimenides.
[MJT] Standardowy bałaganik przed wejściem do dziury
[MJT] Standardowy bałaganik przed wejściem do dziury
[MJT] Buzi!
[MJT] Buzi!
[MJT] Wyjście do ostatniej salki przez najciaśniejszy korytarz w jaskini
[MJT] Wyjście do ostatniej salki przez najciaśniejszy korytarz w jaskini
[MJT] Troszkę nacieków (w ostatniej salce)
[MJT] Troszkę nacieków (w ostatniej salce)
[MJT] Marcia patrzy w górę na Komin
[MJT] Marcia patrzy w górę na Komin
[MJT] Następnie poszła sprawdzić, jak tam wyżej jest
[MJT] Następnie poszła sprawdzić, jak tam wyżej jest
[MJT] Tunel wejściowy
[MJT] Tunel wejściowy
[MJT]
[MJT]
[MJT] Troszkę ząbków, tuż za wejściem
[MJT] Troszkę ząbków, tuż za wejściem
[MJT]
[MJT]
[MUT] Wejście / wyjście
[MUT] Wejście / wyjście
Góra
Druga jaskinia znajduje się circa about w środku grupy skał kilkaset metrów na wschód od Z Kominem.
Do otworu podchodzi się zboczem kilka metrów.
Najpierw zejście na półkę, potem w dół do pierwszej studni.
W zasadzie lina nie jest tu potrzebna, choć może się przydać - trochę ślisko.
W dnie studni można się jeszcze kilka metrów poczołgać korytarzem.
Poza tym niewiele ciekawego.
Tuż nad pierwszą studnią, w lewo odchodzi ciasna rura do drugiej studni.
Na szczęście wygląda na ciaśniejszą niż w rzeczywistości jest.
Z rury wychodzi się na niewielką półkę.
Następnie zjazd w dół ze starego haka (który jednak jest w odległości kilku metrów od półki)
tuż obok kilkumetrowego nacieku kaskadowego.
Z miejsca lądowania warto jest jeszcze zejść w dół -
fajny komin oblany mlekiem wapiennym (i zapaskudzony podpisami debili),
oraz nieźle rzeźbiona, gąbczasta ściana.
Nieco obawiałem się jeszcze wyjścia tą ciasną rurą, ale okazało się to w miarę łatwe.
Całkiem fajna jaskinka. Na poręczowanie starczą 3 taśmy (lina z haka tarłaby o krawędź)
i 11 metrów liny (w rurze byliśmy przypięci do liny).
Druga jaskinia znajduje się circa about w środku grupy skał kilkaset metrów na wschód od Z Kominem.
Do otworu podchodzi się zboczem kilka metrów.
Najpierw zejście na półkę, potem w dół do pierwszej studni.
W zasadzie lina nie jest tu potrzebna, choć może się przydać - trochę ślisko.
W dnie studni można się jeszcze kilka metrów poczołgać korytarzem.
Poza tym niewiele ciekawego.
Tuż nad pierwszą studnią, w lewo odchodzi ciasna rura do drugiej studni.
Na szczęście wygląda na ciaśniejszą niż w rzeczywistości jest.
Z rury wychodzi się na niewielką półkę.
Następnie zjazd w dół ze starego haka (który jednak jest w odległości kilku metrów od półki)
tuż obok kilkumetrowego nacieku kaskadowego.
Z miejsca lądowania warto jest jeszcze zejść w dół -
fajny komin oblany mlekiem wapiennym (i zapaskudzony podpisami debili),
oraz nieźle rzeźbiona, gąbczasta ściana.
Nieco obawiałem się jeszcze wyjścia tą ciasną rurą, ale okazało się to w miarę łatwe.
Całkiem fajna jaskinka. Na poręczowanie starczą 3 taśmy (lina z haka tarłaby o krawędź)
i 11 metrów liny (w rurze byliśmy przypięci do liny).
Jaskinia w Zamczysku (vel w Ząbczysku)
Sprawdź też opis jaskini na stronie Epimenides.
[MJT] Wiele skał było w ten sposób ozdobionych
[MJT] Wiele skał było w ten sposób ozdobionych
[MJT] Szukamy jaskini ale tutaj Marcia znalazła inną (fajną, trzyotworową, z całą masą sopli)
[MJT] Szukamy jaskini ale tutaj Marcia znalazła inną (fajną, trzyotworową, z całą masą sopli)
[MJT] Tak, to luty... zima
[MJT] Tak, to luty... zima
[MJT] Wejście do jaskini jest z metr na lewo od Marci
[MJT] Wejście do jaskini jest z metr na lewo od Marci
[MJT] Pierwsza studnia
[MJT] Pierwsza studnia
[MJT] Z dna drugiej studni
[MJT] Z dna drugiej studni
[MJT] Gąbka na dole drugiej studni
[MJT] Gąbka na dole drugiej studni
[MJT]
[MJT]
[MJT]
[MJT]
[MJT] Kaskadowy naciek zdobiący drugą studnię; rura jest w górę i na prawo
[MJT] Kaskadowy naciek zdobiący drugą studnię; rura jest w górę i na prawo
[MJT] I jeszcze trochę grzybków (także w drugiej studni)
[MJT] I jeszcze trochę grzybków (także w drugiej studni)
Góra
|