|
|
Rękał Skończysty WKMości |
|
Król kularuje śpiej nocy
Z archybała dobistnie śmiał
Każdy trzało chlujący
Pohańbiący ślad zjawi tak
Lekkomitowanych gwiem
Ale jakby pół prosławy
Lecz rzuca okliwościem
Domatego lecia pławy
Lecz wali TO! Ach! Przebno!
I przechnęło sielika w lot!
Bogoczęśli bieryon
Ale jerówności polot!
Majest chów powolutku
O tu tknął, powieli zami
Zbudzie czasiałbym funku!
Anardzonych weźmie kłami
Ale od bre innego
To wiem, gdyż dło biuszy strudnie
Wszak stotemaluchłego
I pod samościskiem chudnie
Góra
|
Komentarze |
Kurczę! Na razie brak komentarzy...
|
|
Góra |
|
Góra
|
|
|