Pieczona kaczka czy gęś to dobry pomysł na wystawny obiad.
Przepis nie jest bardzo skomplikowany, a efekt murowany! Warto rozpocząć dzień wcześniej.
- cała kaczka;
można też kupić tylko wybrane jej części, np. same piersi i uda
- owoce - do wyboru, np. morele z kompotu, kwaśne jabłka, śliwki kalifornijskie, suszone morele, mirabelki w kompocie, itd.
jak kto lubi, można dodać rodzynek
- czosnek
- majeranek, sól
- ciut alkoholu
- mąka ziemniaczana do zagęszczenia sosu
Pierwszego dnia:
- Kaczkę natrzeć solą, majerankiem, czosnkiem.
- Upiec w otwartym naczyniu, aby się nie rozpadła; lepiej nie dopiec.
- Kaczkę poporcjować.
Obłożyć w naczyniu owocami, polać tłuszczem z pieczenia.
Drugiego dnia:
- Dopiec góra 20 minut na wolnym ogniu (żeby pyrkotało).
Przed samym odłączeniem, polać ciut alkoholu.
- Odlać sos, zagęścić mąką ziemniaczaną.
Podawać z ryżem i lekką sałatką.
Góra
|